Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Plytki w Kuchni sie polozyly :)

Blog:  domi-jacek
Data dodania: 2011-11-01
wyślij wiadomość

Zapomnialam z tego wszystkiego o plytkach w kuchni blog budowlany - mojabudowa.pl Zdjecie z soboty, jeszcze przed zafugowaniem. Teraz tylko czekac na mebelki:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie wyglada na kolor brazowy, ale jest brazowy blog budowlany - mojabudowa.pl. Mozaike na dole musielismy dodac, aby zachowac odpowiednia odleglosc miedzy  dolnymi a gornymi szafkami i tak sobie wymyslilam, ze:

dolne szafki beda brazowe, blat jasny, potem poprzez mozaike jasno-brazowa zrobi sie delikatne przejscie miedzy tymze wlasnie jasnym blatem a ciemnymi plytkami a calosc zwiencza jasne gorne szafeczki :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Mam dylemat. Nie wiem jaka baterie kupic (zlewozmywak juz mamy). 

Mam dwie opcje i nie wiem na ktora sie zdecydowac. POMOZECIE???? 

1) 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

2)

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Bardziej podoba mi sie opcja 1) jednakze mam pewne watpliwosci (i nie chodzi o cene, bo roznicy az tak wielkiej nie ma).

Mianowicie slyszalam juz od ludzi sprzedajacych taki sprzet, ze te baterie z opcja wyciaganego weza sa awaryjne. I ten waz sie brudzi. Poza tym dziwi mnie, ze obie te baterie sa do kupienia w jednym tym samym sklepie. Na 1) jest 3 lata gwarancji. Na 2) 5 lat gwarancji. Moze faktycznie jest cos na rzeczy z ta awaryjnoscia...

Macie? praktykujecie? to pomozcie mniej doswiadczonej kolezance w podjeciu decyzji!!!! blog budowlany - mojabudowa.pl

 

AKTUALIZACJA NA DZIEN 9 listopada:

ZAKUPIONA BATERIA NR 1 :) juz dotarla :) WIELKIE DZIEKUJE DLA WSZYSTKICH, ktorzy sie wypowiedzieli na ich temat. Postanowilam zaryzykowac i przekonac sie na wlasnej skorze czy warto bylo... Najwyzej za jakis czas to j bede wam odradzac, gdy nabiore doswiadczenia :)

 

23Komentarze
romka  
Data dodania: 2011-11-01 19:45:48
ten pierwszy mam ja nie wiem czy jest awaryjny, używam dopiero pół roku i trudno mi coś powiedzieć póki co jestem baaardzo zadowolona, a przy miom małym zlewie, opcja wyciąganego węża niezastąpiona!!!! uwielbiam choć na początku byłam bardzo sceptycznie do tych wyciąganych węży nastawiona a wiesz poszłam zobaczyć mój wąż... nie myłam go ani razu jeszcze i on nie jest wcale brudny! :)))
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-11-01 19:46:27
a płyteczki superaśne
i te moje kosteczki ulubione!!! też czekam na Wasze mebelki!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 19:49:26
Dwójka jest zgrabniejsza :) W wyciąganych wylewkach trzeba co jakiś czas sprawdzać, czy wąż się nie poluzował. Wyciągana wylewka jest wygodna do spłukiwania zlewu, czy nalewania wody do wiadra.
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 20:09:48
ja nie mam wyciąganej armatury, ale magnoliowa Asia kiedyś pisała o niej jak jej się popsuła i ja od tego czasu nie chciałam takiej, więc mój wybór pada na 2-ójkę!!!!
odpowiedz
donaani
Data dodania: 2011-11-01 20:17:54
wyciągana rączka jest super,owszem,ale nie polecam baterii typu 1.moi rodzice mieli taką i to nawet jakiejś dobrej firmy.Pół roku od montażu rozerwała sie ta guma na tym przycisku i wyglądało to tragicznie.Z tych dwóch modeli stawiałabym na nr 2 albo typ 1 bez tego przycisku na główce
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 20:26:57
wizualnie podoba mi się nr 1 ale po przeczytaniu komentarzy użytkowniczek to chyba wybrałabym nr 2 :/
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 21:15:10
Mamy w mieszkaniu,gdzie obecnie jeszcze mieszkamy taki kran jak nr 1,ale srebrny.Mamy go już chyba z 8 lat i tylko raz musieliśmy wymienić wężyk.Jest rewelacyjny,szczególnie jak trzeba wlać wodę do garnka,czy czajnika.Poza tą wymianą nic nigdy się nie działo złego. Jedyny tylko minus-moja psiapsiółka ma taki sam w domu,chodzi mi,że tak powlekany i dali za niego nie mało.Mieszkają już 2 lata w nowym domku i do tej pory zdążył się "powycierać" w miejscu gdzie cały czas się "odkręca" wodę-na rączce,teraz są tam brązowe plamy-wytarcia.Oczywiście przepięknie prezentował się na początku,dobrali go pod taki sam zlew,no i teraz krzyczą,że czas na wymianę baterii-niestety,bo brzydko to wygląda.Mam nadzieję,że nie zaszkodziłam w podjęciu decyzji tym komentarzem,ale chciałam o tym przestrzec.Pozdrawiam cieplutko.:)
odpowiedz
dorina  
Data dodania: 2011-11-01 23:32:41
Zdecydowanie polecam wyciąganą wylewkę bo jest poręczniejsza a jak jest w miarę pożądna to się nie popsuje! :) Ale faktycznie z kolorem moze być problem... A pomysł z płytkami super! :) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 00:24:33
kurcze, ciężki wybór :( ale chyba wolałabym z wyciąganą raczką bo u siebie non stop potrzebuję takiej opcji, a niestety nie mam... Powodzonka !:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 08:12:39
Kolorystycznie , to fajnie zgrałaś sobie meble z kaflami:)) Ja bym wybrała ten kran z wyciągniętą rączką, może Tobie się trafi mniej awaryjny, resztą Sylwia(romka)wcale na taki kran nie narzeka:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 10:34:43
Piekne płyteczki..a ta mozaika ożywia je :) Co do bateri..to nie mam pojącia, bo takiej wyciąganej nie posiadam i w sumie to nie wiem czy to mi by było aż tak potrzebne...
odpowiedz
atena35  
Data dodania: 2011-11-02 13:22:19
Używałam "wyciąganej" 10 lat, w kuchni - bezawaryjnie. Teraz w dwa lata "zużyłam" 2 baterie zwykłe. Konkluzja: jak masz pecha to i mercedes ci się zepsuje. Pozdrawiam, dobrych wyborów.
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 14:03:35
RE:
Sylwia Romowa: to trzymam kciuki, aby z Twoja bateria nigdy nic sie nie dzialo i zebys musiala ja wymieniac dopiero, gdy Ci sie znudzi :) I chyba sie dam na nia namowic… :) Joasia i Izunia: wlasnie tak sobie przypomnialam po tym jak Iza wspominala, ze cos tam kiedys bylo na rzeczy z ta Twoja wyciagana bateria… Tylko nie moge sobie przypomniec jaka to byla? nie taka srebrna? czy taka sama? Kurcze, niby pierdola, a jaki dylemat, ha! :) Jola: hihihi, no wlasnie ja mam dokladnie ten problem! serce podpowiada mi 1 a rozum 2 !!! :) Lawenda2: hmm, no i znow ciezko mi ocenic, czy zalezy to od firmy, czy moze nawet od koloru , hihihi :) chyba nie ma na to reguly. Tez chcialabym trafic na tak malo zawodna jak wasza :) Dorina i Nasza Lilia: nie pozostaje nic innego tylko wam zawierzyc… :) Gabrysia: to trzymaj i za moja kciuki tak jak za Sylwiasta Romcie !!! :) Bergamotka: no wlasnie ja tez sie zastanawialam czy to jest az tak potrzebne i nawet wyobrazalam sobie rozne sceny z moim i moimi garnkami sceny probujac sobie przypomniec co ja z nimi przy tym zlewie poczyniam… I faktycznie, mialam takie sceny w oczach, ze duzo latwiej by bylo miec ta raczke wyciagana- stawiasz wielki gar na blat i lejesz wode, nie musisz go wkladac i wyjmowac ze zlewu…. To byl 1 przyklad, a znalazlam ich pare :) Zobaczymy, jeszcze si enie zdecydowalam :) Atena35: i to jest argument!!!! sama go czesto uzywam w innych przypadkach a teraz o nim zapomnialam. Dzieki :)
odpowiedz
aagawaa  
Data dodania: 2011-11-02 14:39:29
u moich rodziców w domku od 5lat uzywamy takiej jak na zdj 1i jest super
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 19:42:22
a Ty kochana pracujesz w niemczech? :) to faktycznie miałabyś problem z wytłumaczeniem im tego kawału hehe A co do dzieciaków, czyli z tym jajkiem to tradycja, tak? hmmm to już mi złość odeszła :) gorzej jakby okno wybili hihi
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 19:46:03
Nasza-lilia
:) hihi, mowie Ci, nie ma sie co zloscic, na tym wlasnie polega ta tradycja :) niejednemu mojemu znajomemu zafajdali juz okna jajkami :) jak nie masz slodyczy to lepiej udawac, ze nikogo w domu nie ma- ja tak przedwczoraj zrobilam :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 21:00:38
a ja zapomniałam o tej tradycji, moze dlatego, że jakoś mnie nie wciąga :( stad o tym nie myślałam... a drzwi otworzyłam myśląc że to pewnie sąsiadka z góry na kawkę przyszła :) hehe już mi złośc przeszła, ale mojemu mężowi nie hehe :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-03 17:54:08
Dziękujemy za zainteresowanie i ciepłe słowa.Wprawdzie nie pisaliśmy długo, ale nieustannie podglądamy Wasze postępy oraz innych Lapisowiczów i oczywiście cieszymy się z Wami. Dzięki Waszym pomysłom doznajemy nieraz olśnienia i myślimy jak by to u nas wykorzystać :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-04 19:26:27
cZY ja dobrze trafiłam ??? hmmmm muszę się nieźle podrapać po głowie żebym wiedziała do kogo wpadam :) Kochana macie już pięknościowo w domku :)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-07 13:28:52
Domiśka? No i co? Zdecydowałaś już coś w kwestii baterii? Ja mam ten sam dylemat właśnie. Aspekt praktyczny podpowiada wyjmowaną wylewkę - taką opłukiwać duży gar to buła z masłem! Zdrowy rozsądek zaś mówi, że to cudo może się psuć. Ale znowu ta bateria numer dwa... nie masz wrażenia, że ona jakaś taka "za nisko położona"? Jak pod tym coś opłykać większego? Najlepsza to by była taka wygięta w wysoki łuk. Ot co! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-07 13:29:25
A z płytkami w kuchni to żeś sobie super wymyśliła! Pięknie się prezentują! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-09 09:50:39
Domiśka
Stuku, puku, co tam słychać:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-09 15:03:41
ogólnie wadziłem takie baterie w kolorze zlewozmywaka. Szczerze powiem ze nie jest to najlepszy wybór wszystko się zlewa
odpowiedz

Meble wyladowaly w salonie :)

Blog:  domi-jacek
Data dodania: 2011-11-01
wyślij wiadomość

W sobote Jacek z tata mieli nielada bohaterskie zadanie. Az mi ich szkoda bylo. Z samego rana odebrali busa, ktorego wczesniej zarezerwowalismy  i ruszyli w strone Gorzowa po odbior mebli - w koncu po 11 tygodniach od zamowienia doczekalismy sie naszego stolu i 8 krzesel!

I w tym samym domu meblowym po 5 tygodniach czekania na odbior czekal juz rowniez nasz naroznik!!! sami musielismy odebrac te mebelki, bo gdybysmy obu firmom zlecili dowoz to by nas on  wyszedl 2x tyle to wypozyczenie busa… Tak wiec najpierw zrobili 200 km (przy maksymalnej nadzwyczajnej predkosci 50km, ktora rozwijal ten bus), nadzwigali sie mebli, aby w koncu je zrzucic o 14-stej w naszym salonie. A potem ruszyli dalej, nawet sie nie posilajac, w drugim kierunku Polski aby przywiezc inne graty i mebelki z mieszkania oddalonego o drugie dobre 80 km w jedna strone (no w koncu trzeba bylo wykorzystac tego busa wypozyczonego na 24h) blog budowlany - mojabudowa.pl

Przyjechali biedni, glodni i nieziemsko zmeczeni dopiero po 19-stej w zaladowanym po przegi busie. Trzeba go bylo jeszcze rozpakowac tego samego wieczoru, bo z samego rana w niedziele musial byc juz odstawiony…

Stres i wyscig z czasem, ale mam nadzieje, ze to juz koncowka tego maratonu.

I takim to sposobem nasz salon sie zagracil na maxa blog budowlany - mojabudowa.pl Oto on:

mojabudowa.pl - blog budowlany

A tu naroznik, jeszcze w kartonach, musi poczekac az zdejmiemy juz folie i kartony z podlog:

mojabudowa.pl - blog budowlany

A oto stol (sama go zmontowalam, podczas gdy czekalysmy z mama na przyjazd naszych chlopakow! no w koncu niecierpliwa jestem, nie? blog budowlany - mojabudowa.pl)

Narazie nie pokaze go w calej okazalosci, bo zostal okryty obrusem - ostatni krzyk mody :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

No i krzesla:

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

z czego 2 ida juz do reklamacji. Jak mozna taka fuszere odwalic??? ja sie pytam, jak? czy oni mysleli, ze my tego nie zauwazymy? pewnie jakis pracownik na produkcji puknal o cos, kawalek rogu krzesla odpryslo, wiec chcieli zatuszowac to lakierem. ALE! jakim lakierem??? krzesla sa koloru orzech a jakis idiota zalakierowal ubytek kolorem WISNIOWYM!!! juz lepiej gdyby nic nie zrobil. Rece opadaja, jak pomysle, ze na swiecie chodza tak niemyslacy ludzie. No patrzcie sami:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Dzis dzwonilam juz do sklepu w sprawie reklamacji. Mam im doslac zdjecie. Ciekawe co odpowiedza. Ale znajac nasz kraj moze byc ciezko. UWIELBIAM POLSKE z tej strony.

No, ale gdy chlopaki jezdzili sobie busem w ta i z powrotem my z mama nie proznowalysmy. Miedzy myciem okien a robieniem obiadu jak zwykle ruszylysmy na podboj sklepow, ale bynajmniej nie tych z odzieza, tylko meblowych. PRZECIEZ TYLE JESZCZE SZPARGALOW JEST DO DOKUPIENIA! blog budowlany - mojabudowa.pl

I wiecie co? po kolejnych 2h spedzonych w Hammerze przy tapetach i po kolejnym tysiecznym przejrzeniu wszystkich katalogow, wychodzilysmy juz zrezygnowane ze sklepu az tu nagle, w ostatniej chwili, moim oczom ukazal sie w samym rogu schowany katalog z ta JEDNA JEDYNA WYMARZONA I WYSZUKANA TAPETA!!!! RANY, ilez mnie ona nerwow i godzin poszukiwan kosztowala!!!! kilka miesiecy chodzilam po wszystkih sklepach tapeciarskich zarowno w PL jak i w DEU i nic. Tysiace katalogow przewertowanych po kilkakrotnie i nic. Juz nawet powiedzialam mamie, ze jak tego dnia nie znajdziemy odpowiedniej do salonu tapety, to trudno- wyszlifujemy ta jedna jedyna nieobrobiona sciane i poprostu pomalujemy… bylam juz na to gotowa.

A tu prosze, taka niespodzianka blog budowlany - mojabudowa.pl Caly czas szukalysmy czegos w brazie, ale wszystko co jest na rynku to braz typu capuccino, caffe latte, albo gorzka czekolada. A chodzilo o taki najnormalnieszy w swiecie cieply odcien brazu. Nie szary tylko brazowy. No i jest :) nie wiem jak mi mogla umknac ta kolekcja Rascha :

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Zawisnie na jednej scianie salonowej, na jej tle bedzie ustawiony jasny naroznik dla kontrastu :)

Mialam zrobic zdjecia karniszy i jak zwykle zapomnialam… 

5Komentarze
romka  
Data dodania: 2011-11-01 18:59:41
może i teraz salon zagracony, ale jak się odgraci to będzie cudo!!! już to widzę bo tych skwakach mebelków które wystają! :)) tapeta jest niezła, aż nie wiem czy mam pytać ile kosztuje...
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 19:52:55
Super krzesła! Tapeta świetna!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 20:01:26
O mateńko zapowiada się salon jak z magazynu!!! Piękne mebelki i ta tapeta jako tło no ale masz świetny pomysł będzie bombowo wyglądało.
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-01 21:22:59
Chłopaki spisali się na medal i na doskonały obiad:)) Domek Wam się wypełnił meblami ,ze ho ho, zaczyna u Was wyglądać bardzo domowo i przeprowadzkowo,ale Wy dziewczyny, jak widać nie próżnowałyście, sama złożyłaś stół, to się chwali, a ta brązowa tapeta jest naprawdę cudowna, ty to masz sokole oko ,że w końcu ja wypatrzyłaś:))Buziaki!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-02 19:31:21
Domi uwielbiam te Twoje wpisy z pobytu w Polszy:))zawsze jest tyle do czytania, a ja nie wyrabiam a komentami, więc będę je po troszkę dozowała, a co:)mebelki pewnie będą cudowne, już widzę po krzesełkach:)cholerka też bym już chciała mieć taki zgracony salonik:), zazdroszczę- pozytywnie:)co do uszkodzeń krzeseł-faktycznie cymbały, jak mogli tak to zamalować- reklamuj!!
odpowiedz
domi-jacek
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 728419
Komentarzy: 2563
Obserwują: 186
On-line: 9
Wpisów: 296 Galeria zdjęć: 1117
Projekt LAPIS 2 - ODBICIE LUSTRZANE
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - woj. lubuskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 czerwiec
2013 kwiecień
2013 marzec
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik