Kabina prysznicowa
Jakby ktos sie pytal to prysznic zamowiony! jeszcze go nie mamy, musimy troszke na niego poczekac, ale najwazniejsze, ze krok do przodu zrobiony. Polowalismy na niego od dobrych 2-miesiecy… Az w koncu sie udalo. Na zywo go nie widzielismy, ale czytalismy komentarze Niemcow, ktorzy juz go otrzymali- 100% pozytywow (na ponad 300 komentarzy)! to cieszy, bo jak wiadomo Niemcy sa strasznie wymagajacy jesli chodzi o jakosc, a ta sobie podobno przy tej kabinie chwala.
Nic tylko trzymac kciuki aby w rzeczywistosci tak bylo!
Zalezalo mi dokladnie na takiej kabinie. 2 Powody.
1) Maly jest wybor polokraglych kabin jesli chodzi o kabiny bez filarow (dolnych) czyli do montazu na kaflach. A juz calkiem maly jesli chodzi o drzwiczki otwierane- PODWOJNE. Tzn. moze i jest wybor, wsrod tych z wyzszej polki, ktore kosztuja od 4 tys w zwyz… A u nas, przy tak malej lazience, w gre wchodzila tylko kabina polokragla z podwojnymi drzwiczkami (bo jakby sie zamachnac pelnymi drzwiczkami to by sie zatrzymaly na umywalce lub wc…)
2) Ta kabina ma dodatkowa ucieche a mianowicie otwiera sie nie tylko za zewnatrz, ale rowniez do wewnatrz!!! :)