A teraz troche zdjec. "Troche" to pojecie wzgledne, wedlug mnie to wiecej niz troche, ale mam nadzieje, ze dzieki tym zdjeciom pomozemy przyszlym Lapisowcom w rozwiazaniu wielu dreczacych problemow. I rowniez w znalezieniu odpowiedzi, ktorych i my szukalismy, ale przez to, ze malo Lapisow sie buduje i malo zdjec dodawano nie moglismy ich znalezc... (Np jak duze sa poszczegolne pomieszczenia i jak np rozplanowac w nich kanalize, gniazdka itd). Sa pewne rzeczy, ktore trzeba wiedziec juz na etapie fundamentow, a jak sie nie ma pojecia jak dom wyglada w rzeczywistosci to mozna tylko snuc wyobrazenia i miec nadzieje, ze jakos to wyjdzie ...
DOL:
Zaczynamy od garazu: nie za duzy, nie za maly - w sam raz. W tylniej jego czesci planowany jest maly warsztat narzedziowy.
Kotlownia (po lewej), zdjecie robione z garazu w strone wiatrolapu.
Kotlownia (po prawej), zdjecie robione z wiatrolapu w strone garazu:
Sama kotlownia: (powiekszona o wc)
Tu juz wchodzimy do domu, czyli zblizenie na wiatrolap (na razie bez drzwi oddzielajacych go od pozostalej czesci domu- jeszcze nie wiemy czy go odgrodzimy czy nie):
Przedpokoj od wejscia do domu:
W wiatrolapie postawilismy mala scianke dzialowa, dzieki ktorej zaraz za wiatrolapem a przed schodami powstala wneka. Jest przeznaczona pod zabudowe, powstanie tam fajna szafa na odziez wierchnia. Generalnie w tym miejscu powinno byc wejscie do wc, z ktorego my zrezygnowalismy, powiekszajac tym samym kotlownie, ktora znajduje sie za sciana.
Miejsce to zaznaczone czerwonym krzyzykiem:
Ponizej widok na kuchnie i wiatrolap:
Salon:
Rzut na schody i wewnetrzny przedpokoj oddzielajacy czesc mieszkalna od sypialnianej:
Pokoj nr 1- mniejszy:
Pokoj nr 2- wiekszy:
Lazienka dolna:
Zblizenie na gore piachu usypana pod przyszly tarasik :)
Zdjecia poddasza jutro :))) dobrej nocki, karaluchy pod poduchy!!!
Sypialnia jest ogromna, garderoba tez wyszla wieksza niz myslalam, a te 2 pokoiki, ktore mialy byc maciupkie sa poprostu wypasnie duze!
Wieksze niz pokoje na dole.
)
)
