OCZYSZCZALNIA IN-DRÄN? jakies doswiadczenia?
Data dodania: 2011-03-17
wyślij wiadomość
No i mam nastepna zagwozdke do rozwiazania... Uff, alez to dziwne, normalnie jak juz sie cos postanowi to wchodza w zycie nowe, bardziej innowacyjne rozwiazania i czlowiek zaczyna sie wahac...
Zastanawia mnie jak to jest z ta PRZYDOMOWA OCZYSZCZALNIA SCIEKOW in-DRÄN.
Czy ktos z was ma to u siebie albo moze sie wypowiedziec na ten temat???
Czytam od wczoraj w necie na temat tego systemu IN-DRÄN i jakos tak nie dociera on do mnie. Zainteresowalam sie ta oczyszczalnia po ostatnim wspisie ktorejs z blogowiczek... Niestety nie pamietam kto to byl :(((
Dla mnie najwazniejszym argumentem przemawiajacym za ta oczyszczalnia jest niewielka powierzchnia pod jej zabudowe.
Bo:
- Zwykle POS z drenazem rozsaczajacym zajmuja mnostwo miejsca!!! zabralaby mi pol podworka!
- A z kolei POS biologiczne fajne sa, ale za to nie wiem co bysmy robili w zimie z nadmiarem oczyszczonej wody... Nie mozemy jej wpuscic do zadnego kanalu ani zbiornika wodnego. Latem wypompowalibysmy sobie wode do podlewania a zima? szambonurka specjalnie na wode zamawiac? bzdura.
No, a taka POS z systemem IN-DRÄN brzmi niezle- mala powierzchnia i zero klopotu z nadmiarem wody.
Cena? ok, nie jest specjalni ekorzystna, ale porownywalna do POS biologicznej, wiec jakos bym to zniosla...
CZY KTOS MA DOSWIADCZENIE Z TYM WYNALAZKIEM?
w naszym Lapisku jest swiatlo !!! Alez pieknie takie rozswietlony domek w ciemnosciach wyglada :) 
normalnie kosmos. Nie potrafie sobie tego wyobrazic. Mielismy jechac do PL za 2 tyg, ale chyba nie wytrzymamy i pojedziemy juz w ten piatek! bo jak tu ominac takie przezycie jak tynki??? chce choc przez chwile zobaczyc jak powstaja! Chyba nie usiedze do piatku...
